Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2015

Ziarno prawdy

"Ziarno prawdy" Borysa Lankosza spełnia wszystkie kryteria dobrze zrobionego filmu sensacyjnego.Świetni aktorzy,wartka akcja,ciekawie opowiedziana historia.Film jest dosyć wierną adaptacją książki Zygmunta Miłoszewskiego, której popularność w księgarniach wzrosła kilkukrotnie od premiery filmu (informację taką dostałam w kasach kilku księgarni). Prawdopodobnie również miejsce akcji,Sandomierz,przyciągnie po filmie więcej turystów. Nie czytałam wcześniej kryminałów o prokuratorze Teodorze Szackim, widziałam film "Uwikłanie" Jacka Bromskiego gdzie postać prokuratora zagrała świetnie Maja Ostaszewska.Pani prokurator może nawet bardziej pasowała do roli,chociażby dlatego że statystycznie więcej kobiet w Polsce wybiera zawód prokuratora. Reżyser "Uwikłania" nie trzymał się wiernie książki,film jest bardziej psychologiczną opowieścią o transformacji ustrojowej i zmianach jakie zaszły w Polsce po 1989 roku niż trzymającym w napięciu thrillerem. Lankosz postaw