Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Twarz anioła - ostrzegam zły film!

"Twarz anioła" mogłaby być filmem intrygującym i ciekawym. Mogłaby gdyby reżyser nie miał ambicji zrobienia z historii zabójstwa Meredith Kercher powiastki filozoficznej,wplątując w to jeszcze Dantego. Inferno z "Boskiej komedii" to Siena, do której przeniósł reżyser akcję filmu. Bary, puby, wiecznie pijani i naćpani studenci stanowią raczej anty-reklamę unijnego programu wymiany Erasmus. Film zaczyna się jak rasowy kryminał- morderstwo pięknej studentki we Włoszech,równie piękna współlokatorka oskarżona o jej zabójstwo,jej włoski chłopak i imigrant, który miał w zabójstwie uczestniczyć. Dziennikarze z całego świata zjeżdżają do Sieny by w tabloidach opisywać proces. Powstaje historia jakoby zamordowana miała nie zgodzić się na udział w orgii i dlatego zginęła. Brukowce rozpisują się o oskarzonej że manipuluje, że jest psychopatką, że wszystko ukartowała.Hieny dziennikarskie nie dają dziewczynie spokoju. Do Sieny przybywa reżyser ze Stanów, który zamierza zrobić f