Fotograf - thriller w stylu hollywoodzkim

Kolejny świetny polski film!"Fotograf" zaskoczył mnie przede wszystkim rozmachem godnym super produkcji. Największym atutem filmu są rosyjscy aktorzy, przy których polscy trochę blado wypadają. Po "Jacku Strongu" gdzie również najlepsza była rosyjska obsada nie jest to dla mnie nowość. Pokazanie współczesnej Rosji, trudnej historii polsko - rosyjskiej (czy raczej polsko-radzieckiej) bez stereotypów i polskich obsesji jest wg mnie strzałem w dziesiątkę. Jesteśmy sobie bliżsi niż nam się wydaje, i Polacy i Rosjanie są ofiarami totalitaryzmów, opowiada reżyser. Sprawnie nakręcony thriller, dobre komercyjne kino, trochę w stylu skandynawskich kryminałów. Trzyma w napięciu do ostatniej minuty filmu!

W Moskwie grasuje seryjny morderca, który przy ciałach swoich ofiar zostawia kartki z numerami, używanymi przez policyjnych fotografów ciał. Młoda policjantka Natasza prowadzi śledztwo,którego tropy kierują do Polski, do Legnicy. Żeby zrozumieć motywy działania Fotografa musi cofnąć się do lat 40-tych i 50-tych kiedy razem z rodzicami mieszkał w największej jednostce wojsk radzieckich w Polsce.

Krzystkowi udało się oddać klimat czasów już przez Polaków zapomnianych. Film w kontekście wojny na Ukrainie nabiera też bardziej uniwersalnego znaczenia- co by było gdyby na początku lat 90-tych wojska radzieckie nie wyjechały z Polski? Czy w Polsce nie byłby powtórzony scenariusz z Krymu?

Wątek psychologiczny poprowadzony przez reżysera jest chyba najsłabszym elementem filmu. Ale przymykam na to oko i polecam obejrzeć!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zacznijmy od nowa - świetna muzyka i nic poza tym

Bogowie-dobre polskie kino

Mama - film, którego nie można pominąć